Osoby pod wpływem znacznym wpływem alkoholu to pacjenci klasyczni przy piątku i sobocie. Nazywam ich „błędami systemu” a miejsce, z którego obserwujemy takich jegomości nazywam „aleją gwiazd”. Oczywiście do takiego pacjenta podchodzi się w zależności co on sobą reprezentuje. Bo czasami na SORze lądują w porządku ludzie.
Czytaj więcej
Tag: alkohol
Kot i Pasztecik
Prawie się spóźniłam, bo noce są tak zimne, że wszystkie szyby i lusterka boczne auta pokryło grubą warstwą rosy. Przez to musiałam lecieć po ręczniki papierowe by wszystko powycierać. Prawdziwe lato, normalnie żyć nie umierać.
Dyżur na S
Jaka ja jestem głupia. Wiedząc, że mam kolejny i kolejny, i kolejny dzień na 7 rano do 19 to zamiast iść spać odrobinę wcześniej to nie. Muszę oczywiście wciągać się w jakieś fejsbuki, forumy, tsy czy inne zabijacze czasu. No i teraz muszę sobie przytrzymywać oczy zapałkami.
Czytaj więcej
Brama główna cmentarza
Dziękuję za wszystkie pozytywne komentarze! Czyżby taka tematyka się przyjęła? 🙂
Dzień 2
Lato na Warmii chyba robi sobie z nas jaja. Deszcz, ledwo 15 stopni. Ciśnieniowcy padają jak muchy.
Dyżur w zespole S
(Zespoły Ratownictwa Medycznego dzielą się na S, czyli jeździ dwóch ratowników medycznych [lub ratownik medyczny z pielęgniarką] lekarz i na P, czyli 3 ratowników medycznych)
Czytaj więcej
To chyba z mojej karetki
Hej!
W Internecie roi się od opowiadań ratowników medycznych tego, co przeżywają na swoich dyżurach. Obecnie odbywam praktyki w Zespole Ratownictwa Medycznego – czyli krótko mówiąc, jeżdżę karetką. Stwierdziłam, że może fajnie będzie pokazać wam jak to wszystko wygląda „od kuchni” z mojej strony przez te 7 dni, bo tyle mam przewidziane w planie praktyk.
Czytaj więcej