Halo, halo! Żyjecie jeszcze? 😆
Udało mi się znaleźć chwilę akurat przed rozpoczęciem zajęć. O tyle szczęśliwie, że zaczynam dopiero od jutra.
Czas na słów kilka o wyciągniętych z pamięci praktyk na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Tak naprawdę było tego aż 200 godzin, lecz wiadomo, nie zawsze działo się coś spektakularnego. Także naprawdę musiałam wysilić swoje szare komórki by coś wygrzebać z mojej blond czupryny. Lecimy z tematem.
Czytaj więcej