A co tu się, a co tu się, a co tu się wyprawia? 😆
No witam bardzo cieplutko!
Tak, tak… znowu ja i moje wypociny. Tym razem będziecie przypatrywać się jak wygląda cząstka rzeczywistości pracy w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, gdyż to właśnie tam oficjalnie pracuję jak ratownik medyczny.
Tak, już po studiach.
Tak, to już są nie praktyki, to już praca.
Będzie ciekawie. Chyba.
Co jakiś czas będę wrzucać tu coś godnego według mnie uwagi. Czasem może to być dłuższa opowieść, czasem krótka anegdotka. Mam nadzieję, że będziemy się tu razem fajnie bawić. Wyskrobię pewnie coś w weekend, bo już coś tam w głowie mam. Aha, jeszcze muszę wymyślić jakąś chwytliwą nazwę tematu. Bo pamiętajcie – chwytliwa nazwa podstawą sukcesu. 😆
Do napisania/przeczytania*!
* – niepotrzebne skreślić.
Przerywnik bo nie wiem czy moderator może pisać 2 razy.